Liga Amatorskich Klubów Piłkarskich

"Wokół LAKP" (584)



Po 75 dniach posuchy jutro wreszcie usłyszymy gwizdek rozpoczynający mecz w LAKP. Ostatnim spotkaniem, którym przyszło nam się emocjonować był halowy mecz Widoku z Czarnymi Kotami. Było to jednak 27 grudnia. Od tego czasu zdążyliśmy się już bardzo stęsknić za piłką. Na szczęście nic nie wskazuje na to, by coś miało stanąć na przeszkodzie restartu OLS 2020.

 

To zresztą kolejny restart rozgrywanego na raty sezonu. Zaczęliśmy planowo na początku marca 2020. Nie udało się rozegrać pełnej kolejki, a wybuchła pandemia. Wtedy jeszcze głównie pandemia strachu, bo liczbę zakażeń można było policzyć na palcach kilku rąk. W każdym razie trafiliśmy pod klucz i do czerwca nie udało się rozegrać żadnej kolejki. W czerwcu dokończyliśmy „rozgrzebaną” kolejkę inauguracyjną, a do prawdziwego dogrywania sezonu zabraliśmy się od sierpnia. Bez żadnych perturbacji do końca października udało się rozegrać łącznie 12 kolejek, zatem całą pierwszą rundę i jedną kolejkę rewanżową (nie licząc IV ligi, która gra innym systemem). Zwyczajowo pod koniec października rozdawaliśmy puchary, medale, statuetki i inne nagrody. Tym razem po prostu zawiesiliśmy granie, które należy dokończyć tej wiosny. Jeśli premier i minister pozwolą, pod koniec maja zakończymy zmagania OLS 2020, a na początku czerwca, po rozegraniu meczów barażowych i Mastersa, faktycznie nagrodzimy najlepszych w tym nietypowym sezonie. OLS 2021 zostanie ograniczony tylko do jednej rundy (jesiennej), która wystartuje w sierpniu. Co nas czeka tej wiosny?

EKSTRALIGA
Liga gra w 10-zespołowej stawce, po tym jak za zachowanie zawodników wobec sędziów z ligi wykluczono Poker Team i UMWL Szkoltex. Na czele jest Politechnika, która jeszcze nigdy do tej pory nie sięgnęła po mistrzostwo. Podium uzupełniają inne zespoły, dla których byłby to pierwszy triumf – Pad-Bud i Moore. Obrońcy tytułu – Adampol Team – są na 4. miejscu, ale strata 6 punktów niczego jeszcze nie przesądza. Podobnie rzecz się ma z ekipą Antique & Dywany, która tylko bramkami ustępuje krajanom z Adampolu. Gorzej sprawy się mają jeśli chodzi o Kalinę, która jesienią przeżywała kadrowe kłopoty. Zespół dowodzony przez Kubę Marczuka uzbierał 20 punktów, czyli aż o 10 mniej niż prowadząca „Polibuda”.
Wobec wykluczenia z ligi dwóch ekip, na dole tabeli trwa nieco leniwa walka o uniknięcie miejsca 10. Jest to miejsce barażowe, więc wcale nie musi oznaczać spadku, a jedynie dodatkowe, niekoniecznie potrzebne emocje. Obecnie tę lokatę okupuje Neo, które zdobyło tylko 9 oczek i ma zdecydowanie najmniej szczelną defensywę. Jak na razie na czele klasyfikacji strzelców znajduje się Paweł Szyjduk, który wyprzedza Przemysława Kwiatka i Pawła Bugałę. Czołówka ligowych snajperów bez nazwisk takich jak Sobiech, Baran, Barwiak, Piekarczyk czy choćby Kherouf jest nieco zaskakująca.

I LIGA
Na zapleczu Ekstraligi najbliżej awansu są Wściekłe Psy. Debiutancki, niedokończony sezon w Ekstralidze HLAKP pokazał, że wymagania tej klasy rozgrywkowej nieco przewyższają obecne możliwości „Wściekłych”. Jednak to zespół, który solidnością i dobrą organizacją nadrabia wiele. Przewaga czterech oczek to żaden gwarant sukcesu, ale niezła zaliczka przed piłkarską wiosną. Dużo zależy od tego czy Adam Bratkowski nadal będzie mógł liczyć na swoich najlepszych zawodników, takich jak Michał Kuczyński czy Wasyl Slobodyan. Zespół opuścił Patryk Błaszczuk, który wybrał ofertę ekstraligowego Moore.
Największą chrapkę na prześcignięcie Wściekłych Psów i wygranie ligi ma naszpikowana byłymi i obecnymi ligowcami. Piłkarskie doświadczenie będzie dużym atutem teamu Macieja Ziółkowskiego, który w dodatku w trakcie jesieni „zakontraktował” Erwina Sobiecha. Popularny „Edzio” z pewnością może być „game changerem” rywalizacji o awans, o ile inne obowiązki nie będą mu kolidować z obecnością na meczach.
Na barażowym miejscu znajduje się Bombardino 716. Sezon halowy był dla „Numerycznych”, ale orlik to szansa na kontynuowanie udanych rozgrywek. Pięć punktów przewagi nad czwartą Fabryką Formy to już całkiem sporo. Przypomnijmy, że awans uzyskują dwie pierwsze drużyny, a trzeci zespół zagra z 10. ekipą Ekstraligi.
Kwestia spadku rozstrzygnęła się już jesienią, gdy za trzy walkowery z ligą pożegnał się Huttenes-Albertus. Póki co barażowe miejsca na dole zajmują Promil i Posesja, ale różnice nie są duże. Dość powiedzieć, że team Mariusza Kędry i Artura Bogaja ma raptem 7 punktów mniej niż czwarta Fabryka Formy. Sporo drużyn może więc udaną rundą włączyć się jeszcze do walki o awans, albo zaliczając marną wiosnę spaść w przepaść.
Jesienią najwięcej strzelali Jakub Gałka i Michał Kuczyński, ale 10 goli to nie jest imponujący rezultat. Walka o koronę króla strzelców powinna być dość zacięta, bo nie widać jednego głównego faworyta.

II LIGA
Na autostradzie do I ligi jest Bosko, które w 2020 roku straciło tylko 7 punktów. Dogonić team Jakuba Kosikowskiego próbować będzie na pewno Marmota, ale jeśli „Świstaki” nadal będą tak często gubić punkty w meczach z teoretycznie słabszymi zespołami, to o awansie mogą zapomnieć. Podium po jesieni uzupełnia Zon Admina, która zimą poniosła jednak dużą stratę. Kamil Wierzbicki przeszedł do ekstraligowego Adampol Teamu. Ciężko będzie załatać dziurę po odejściu takiego bramkarza. Z drugiej jednak strony ogromnym zyskiem dla ofensywy jest pozyskanie Damiana Bilskiego, który wcześniej strzelał bramki dla VoIP Studio. Wobec odejścia Bilskiego drużyna Kamila Adryjanka raczej nie powalczy o awans, choć podobnie jak MW Lublin jest punktowym kontakcie z czołówką. Na papierze silniejszą kadrą dysponuje MW i jeśli ktoś ma jeszcze namieszać, to prawdopodobnie będzie to właśnie team Marcina Roczniaka. To jednak tylko spekulacje, a już w pierwszej wiosennej kolejce formę „Felgarzy” sprawdzi Marmota, zatem będzie bardzo ciekawie.
Od dna spróbuje się odbić Togatus, który był największym rozczarowaniem rundy jesiennej. Teraz „Adwokaci” potrzebują naprawdę znakomitej rundy, by odrobić straty i utrzymać się w lidze. Dorobek czterech punktów to bardzo marny punkt wyjścia przed ostatnimi 10 kolejkami. Na barażowych miejscach na dole są jak na razie zespoły Inży i Szerszeń Teamu. Drużynę „Hornets” opuścił w dodatku czołowy gracz, Marcin Goc, który wrócił do Marmoty. Nie znaczy to jednak oczywiście wcale, że spokojny o ligowy byt może być Olimp, który ma raptem punkt więcej od wspomnianej dwójki.
Najwięcej bramek jesienią strzelił Daniel Mróz z Bosko (16). O gola mniej ma Bartłomiej Barwiak. Świeżo upieczony piłkarz IV-ligowej Lublinianki na pewno nie powiedział ostatniego słowa w tej walce, wszak jest powszechnie znany z pazerności na gole.

III LIGA
Mocno zaskoczy nas inne rozstrzygnięcie niż mistrzostwo III ligi dla Granitu. W październiku zespół z Bychawy wygrał Puchar Ligi, pokazując, że jego miejsce (zespołu, nie pucharu) jest dużo wyżej. Zimą Czarni, których skład jest podobny do składu Granitu II, błyszczeli w przerwanym sezonie HLAKP. Choć za plecami są mocne drużyny Wolcaru czy Ułanów, to jednak największe szanse dajemy właśnie Granitowi. Wspomnieć jednak należy o wzmocnieniach Wolcaru, który sprowadził np. braci Brzozowskich, dobrze znanych z Dziesiątej czy ostatnio SAABiX-u. Damian powinien wzmocnić defensywę, a Daniel ofensywę.
Cztery punkty do podium traci Robimy Marketing. To zespół o dość wąskiej, ale zgranej i bardzo solidnej kadrze. By stać się faworytem do awansu, brakuje może jednego lub dwóch wzmocnień, ale już teraz „Marketingowcy” są drużyną, która potrafi powalczyć z każdym.
Przyzwoicie w 2020 roku punktowały także drużyny AZS (finaliści Pucharu Ligi) oraz wspomnianego SAABiX-u. Nikt więcej nie ma realnych szans na walkę o najwyższe cele.
Z kolei na dole tylko 2 punkty w dorobku mają Zjednoczeni. To w ogóle niezły numer, bo po 11 kolejkach drużyna Mariusza Kaźmierskiego miała komplet 11 porażek, z czego jedną walkowerem. Już pierwszy rewanżowy mecz przyniósł sensacyjne zwycięstwo 4:2 nad AZS po hat-tricku Wiktora Słomki. Do utrzymania jednak droga jeszcze bardzo daleka. Na pewno jednak piłkarsko zespoły Plagi Szczurów, Billennium czy Va Bank są w zasięgu. Mocną kadrę po wzmocnieniach z UMWL ma KTS Forever Young, ale drużyna Rafała Misztala ma już pokaźne straty punktowe i nawet wejście do baraży wydaje się bardzo mało prawdopodobnym scenariuszem. Mowa rzecz jasna o barażach o awans, bo obecnie zajmowane 8. miejsce daje baraże, ale te o utrzymanie.
Czy ktoś zagrozi Krystianowi Kołodziejskiemu w drodze po koronę króla strzelców III ligi? Duet „Marketingowców” Arkadiusz DąbrowskiKamil Miklaszewski ma sporą stratę i gra w bardziej defensywnym zespole. Małe szanse.

IV LIGA
Na starcie sezonu w IV lidze stanęło 20 zespołów, ale w trakcie rozgrywek z ligi wypadł Raków i Los Santos. Ci pierwsi pojawili się zresztą raptem na jednym meczu i to w dodatku w Pucharze Ligi (sic). Jednak nie dół tabeli będzie poletkiem naszych zainteresowań. Jeśli chodzi o najlepszych strzelców to walka powinna się rozstrzygnąć pomiędzy Bartłomiejem Czarnotą (PKS BIGOS) a Grzegorzem Mocnym. Stawiamy raczej na tego drugiego, choć ma dwa gole straty.
Na czele stawki dwie drużyny z 29 pkt w dorobku – to 2 Be Bio i Homer. Tylko 2 punkty mniej ma TRANS-AUDYT.pl, a kolejne dwa oczka mniej OBI Zwycięska. Solidnie punktowały także Starówka, Choiny, Jutrzenka i Świeżaki. Ósmą drużynę od lidera dzieli tylko 9 punktów. Liga będzie arcyciekawa. Po regulaminowych 19 kolejkach czekają nas jeszcze dodatkowe trzy kolejki w podgrupach (1-4; 5-8; 9-12 itd.). Dużo się jeszcze może wydarzyć, a jest o co grać, bo nawet 5. zespół ma szansę na awans. Przypomnijmy, że bezpośredni awans wywalczy tylko mistrz IV ligi, ale cztery kolejne zespoły zmierzą się w barażach z trzecioligowcami. Nawet niżej notowane ekipy mogą więc liczyć na doskonałą wiosnę, która zaowocuje np. zajęciem rzeczonego 5. miejsca, a potem zwycięskim barażem. W sporcie niczego nie można być pewnym i na pewno nigdy nie wolno się poddawać. Sportowcy-amatorzy wiedzą o tym czasem nawet lepiej niż zapatrzeni w pieniądze zawodowcy.

I tym jakże optymistycznym akcentem kończymy. Teorie teoriami, a wszystko co najważniejsze wydarzy się na zielonych boiskach. Życzymy sobie rundy bez kontuzji, bez koronawirusa i w ogóle bez przypału. Do zobaczenia!

Serwis korzysta z plikow cookies w celu realizacji uslug zgodnie z polityka prywatnosci. Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookies w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.